Refleksje na dzień 1 listopada

CODZIENNE REFLEKSJE

NIE ZMIENISZ KIERUNKU, W KTÓRYM WIEJE WIATR

Jakże łatwo zaniechać duchowego programu nowego życia! Jak łatwo spocząć na laurach! Jeśli tak postąpimy, wpadniemy w nowe kłopoty. Alkohol to wyrafinowany wróg.
Anonimowi Alkoholicy, str. 73

Mój pierwszy sponsor powiedział mi, że o modlitwie i medytacji warto wiedzieć dwie rzeczy:
1-że trzeba zacząć się modlić i medytować;
2-że trzeba kontynuować tę praktykę.
Gdy trafiłem do AA, moje życie duchowe właściwie nie istniało; Boga wyznawałem tylko wtedy, gdy nie dawałem rady uporać się z czymś za pomocą własnej woli albo gdy zżerał mnie przytłaczający strach. Dziś jestem wdzięczny za nowe życie – i obecnie moje modlitwy mają charakter dziękczynny.
Czas przeznaczony na modlitwę spędzam raczej na wsłuchiwaniu się, a nie na mówieniu. Teraz już wiem, że jeśli nie mogę zmienić kierunku wiatru, to zawsze mogę dostosować doń żagiel mojej łódki. I nie mylę już przesądów i zabobonów z duchowością. Wiem też, że można mieć rację w sposób łagodny i mylić się na nieskończenie wiele sposobów.


JAK TO WIDZI BILL – s 305

U korzeni

Zasada, że nie zdobędziemy wytrwałej siły, jeśli już na samym początku nie uznamy się za całkowicie pokonanych, jest korzeniem, z którego wyrasta i rozwija się cała nasza wspólnota.

Każdy nowicjusz przybyły do AA słyszy, a wkrótce sam się o tym przekonuje, że pokorne przyznanie się do bezsilności wobec alkoholu jest pierwszym krokiem ku wyzwoleniu spod jego paraliżującej władzy.

A więc najpierw uznajemy pokorę za konieczność, ale to dopiero początek. Aby w pełni przezwyciężyć odrazę na samą myśl o sobie, jako pokornym słudze, aby posiąść wizje pokory jako szerokiej drogi wiodącej do prawdziwej wolności duchowej, aby zdobyć się na gotowość do kształtowania w sobie pokory jako celu samego w sobie, większość z nas potrzebuje długiego czasu. Pielęgnowany przez całe życie egocentryzm nie znika z dnia na dzień.

Dwanaście na Dwanaście
1.str. 24
2.str. 73-74


DZIEŃ PO DNIU

Inspiracja
W każdym problemie tkwi ziarno możliwości. Rozwiązania skomplikowanych okoliczności przychodzą dzięki duchowej inspiracji. Jeśli pozostajemy czyści i trzeźwi, możemy wyczuć inspirację. Zamiast ciągnąć nas w dół, nasze problemy mogą wynieść nas na nowe wyżyny. Czy nasze uzależnienie nie przyniosło nam duchowego przebudzenia?
Obietnice naszej Siły Wyższej są pewne. Z każdym lękiem usłyszymy ten głos z wewnątrz, który uspokoi nasze niespokojne umysły.
Czy czuję się zainspirowany?
Modlę się, abym wszystko, co robię, robił z miłością, a rezultaty pozostawił mojej Sile Wyższej.
Dziś poszukam inspiracji poprzez . . .


SPACER W SUCHYCH MIEJSCACH

Czy mam silną wolę?
Kwestia wolnej woli człowieka jest od wieków dyskutowana przez uczonych. Możemy odpowiedzieć na to pytanie sami, dzięki naszemu doświadczeniu w AA.
Nasza wolność została utracona, gdy byliśmy w uścisku alkoholu. Po uwolnieniu się od alkoholu zdaliśmy sobie sprawę, że wiele rzeczy w życiu jest kontrolowanych przez innych ludzi i czynniki, takie jak siły polityczne i ekonomiczne.
Jeśli na przykład nasz pracodawca zamyka firmę, możemy być zmuszeni wybrać mniej satysfakcjonujące zatrudnienie. Jeśli ktoś grozi nam przemocą fizyczną, możemy być zmuszeni do spełnienia jego życzeń wbrew swojej woli.
We wszystkich okolicznościach nasza wolna wola polega na sposobie, w jaki decydujemy się myśleć o tym, co się dzieje. Zawsze mamy możliwość zwrócenia się w myślach do naszej Siły Wyższej, zamiast reagować strachem i urazą. Jest to jedyna wola, jaką możemy mieć na świecie, ale może to być wszystko, czego naprawdę potrzebujemy.
Jeśli pojawi się trudna sytuacja lub problem, przypomnę sobie, że żadna ludzka siła nie byłaby w stanie uwolnić mnie od alkoholizmu. To przypomni mi, że prawdziwe źródło mocy zawsze jest pod ręką.


ZACHOWAJ TO W PROSTOCIE

Poprzez modlitwę i medytację staraliśmy się poprawić nasz świadomy kontakt z Bogiem, tak jak Go rozumieliśmy. . . Pierwsza połowa Kroku Jedenastego

Poprzez Krok Jedenasty rozwijamy trwałą, pełną miłości relację z naszą Siłą Wyższą. Świadomy kontakt oznacza poznanie i odczuwanie Boga w naszym życiu przez cały dzień.
Bóg nie jest tylko ideą. Rozmawiamy z naszą Siłą Wyższą poprzez modlitwę. Medytując, odczuwamy miłość Boga do nas i otrzymujemy odpowiedzi na nasze pytania. Kiedy modlimy się i medytujemy, uświadamiamy sobie, że Bóg jest zawsze z nami. Nasza Siła Wyższa staje się naszym najlepszym przyjacielem. Nasza Siła Wyższa służy nam radą, wsparciem, radością i pocieszeniem.

Modlitwa na dziś: Droga Siło Wyższa, modlę się, aby nasza relacja umacniała się każdego dnia. Przyjmuję przyjaźń, którą mi oferujesz.

Działanie na dziś: Dzisiaj będę szukać Boga poprzez modlitwę i medytację.


JĘZYK WYZWOLENIA

Uzdrawiająca moc przeżywania straty

Dążymy do akceptacji w zdrowieniu – akceptacji siebie samych, przeszłości, innych ludzi i obecnej sytuacji życiowej. Akceptacja przynosi spokój, uzdrowienie i wolność – wolność wyboru, by zadbać o siebie.
Akceptacji nie da się osiągnąć w jeden dzień. Zanim do niej dojdziemy, musimy przejść przez etapy buntu, złości, targowania się i przygnębienia. Nazywamy to procesem smutku i żalu lub opłakiwania straty. Opłakiwanie może być frustrujące. Może dezorientować. Możemy wahać się między przygnębieniem a buntem. Nasze zachowania mogą być niezdecydowane. Inni ludzie mogą nas nie rozumieć. Możliwe, że my sami nie będziemy w stanie rozumieć siebie ani swoich zachowań.
Aż nagle któregoś dnia wszystko staje się jasne. Opada mgła i widzimy, co próbowaliśmy ujrzeć i zaakceptować jako konkretną rzeczywistość.
Nie martwcie się. Jeżeli podejmujemy kroki w celu zadbania o siebie, przejdziemy przez ten proces we właściwym dla siebie tempie. Bądźmy wyrozumiali dla siebie i innych za bardzo ludzki sposób, w jaki przechodzimy przez proces zmiany.
Dzisiaj zaakceptuję sposób, w jaki przechodzę przez zmiany. Zaakceptuję stan opłakiwania straty wraz z jego etapami jako normalny sposób, w jaki ludzie akceptują stratę i zmianę.


Dzisiejsze refleksje – wszystkie w wersji audio